Aktualności
Korona na remis z Drukarzem (zdjęcia, wideo)
Piłkarze Korony Ostrołęka w meczach przed własną publicznością na stadionie przy ulicy Witosa wciąż zachowują miano niepokonanej drużyny w rozgrywkach IV ligi mazowieckiej. Tym razem podopieczni trenera Marcina Truszkowskiego zremisowali z Drukarzem Warszawa 2:2.
Żółto-niebiescy w obecnym sezonie w meczach rozegranych przed własną publicznością do tej pory spisywali się bez zastrzeżeń. Trener Marcin Truszkowski w sobotnim meczu nie mógł skorzystać ze swojego podstawowego piłkarzy m.in. Roberta Cychola i Arkadiusza Kowalczyka. Przed meczem na urazy uskarżali się Piotr Strzeżysz i Paweł Kowalkowski, ale ostatecznie wyszli na boisko.
Mimo to Korona pozostawała faworytem i chciała pokusić się o zdobycie kolejnego kompletu punktów. Już czwartej minucie meczu na listę strzelców wpisał się Przemysław Paliński. Dwanaście minut później było już 0:2, a tym razem nieupilnowany w polu karnym Piotr Wołowicz pewnym strzałem pokonał Andrzeja Łyzińskiego i sytuacja gospodarzy znacznie się skomplikowała.
Do siatki rywali trafił Dominik Dzwonkowski, ale sędzia uznał, że był na pozycji spalonej. Swoją okazję w pierwszych 45 minutach miał także Paweł Kowalkowski, ale uderzył tuż obok słupka. Po zmianie stron Korona w swoim stylu zaczęła przejmować inicjatywę. Ważna dla losów meczu okazała się 70 minuta meczu, kiedy to za drugą żółtą kartkę, a w konsekwencji czerwoną plac gry opuścił Marcin Kamiński.
Korona łapała wiatr w żagle i z minuty na minutę była coraz groźniejsza. W 81 minucie gry to goście po błędzie Andrzeja Łyzińskiego mogli zdobyć trzeciego gola, ale w sytuacji sam na sam Piotr Wołowicz nie zdołał pokonać golkipera Korony. W odpowiedzi żółto-niebiescy przeprowadzili świetną akcję. Maciej Staszczuk dograł piłkę idealnie do Damiana Drężewskiego, a ten z kilku metrów wpakował piłkę do siatki.
W doliczonym czasie gry błysnął Paweł Kowalkowski, który po indywidualnej akcji pięknym strzałem z ostrego kąta wpisał się na listę strzelców i uratował punkt dla ostrołęckiej Korony. Goście kończyli mecz w dziewiątkę po czerwonej kartce dla Jakuba Boguckiego, który za faul na Andrzeju Łyzińskim może odpocząć od gry w piłkę nawet przez kilka spotkań.
Kolejne spotkanie piłkarze ostrołęckiej Korony rozegrają na wyjeździe. W sobotę, 23 września rywalem podopiecznych trenera Marcina Truszkowskiego będzie MKS Przasnysz. Początek konfrontacji został zaplanowany na godz. 11.00.
Korona Ostrołęka - Drukarz Warszawa 2:2 (0:2)
Bramki: Drężewski 82., Kowalkowski 90.+3 - Paliński 4., Wołowicz 16.
czerwone kartki: Kamiński 70. (za drugą żółtą), Bogucki 90.+6 (za celowy atak na bramkarza wyprostowaną nogą)
Korona: Łyziński - Dzbeński, D. Jastrzębski, Skorupka, Borkowski - K. Jastrzębski, Strzeżysz, Kraska (66. Dawidzki), Dzwonkowski (71. Drężewski), Olesiński (71. Staszczuk) - Kowalkowski
Zobacz zdjęcia:
Spotkanie 7 kolejki rozgrywek IV ligi mazowieckiej: Korona Ostrołęka - Drukarz Warszawa
- Odsłon: 13343
- Komentarzy: 8
- 19:52, 16.09.2017r.
» Powiązane artykuły
Zagrasz dla Jakuba?
Już 12 maja na Orliku przy Szkole Podstawowej w Obierwi odbędzie się Charytatywny Turniej Piłki Nożnej - Gramy dla Jakuba. Organizatorzy zapraszają chętne ekipy do wzięcia udziału w zmaganiach.
Balińska i Jastrzębska w kadrze
Po raz kolejny zawodniczki Jantaru Ostrołęka zyskały uznanie w oczach trenera reprezentacji Mazowieckiego Związku Piłki Nożnej Kamila Rakowskiego. W ostatnich dniach na konsultacji szkoleniowej kadry U-13 przebywała Anna Balińska.
Narew wyprzedzona przez Nadnarwiankę (zdjęcia)
Zespół z Ostrołęki nie poradził sobie z wiceliderem V ligi. Makowianka Maków Mazowiecki pokonała 2:1 Narew. Dla podopiecznych Marcina Galązki to piąta przegrana w sezonie. Szansę na wyprzedzenie naszych wykorzystała Nadnarwianka Pułtusk.
Troszynianie przeskoczyli Weszło
Zespół Michała Złotkowskiego zanotował najwyższą wygraną w historii występów w IV lidze. Kacper Matusiak i spółka wybrali się do Raszyna na bój z zespołem walczącym o utrzymanie. Wygrali aż 9:0.
Gol marzenie wychowanka Korony (wideo)
KKS Kalisz walczy o awans do II ligi. W ekipie występuje Mateusz Żebrowski. 28-latek gra w tym zespole od początku sezonu, kiedy to przeniósł się z Arki Gdynia. W sobotę zdobył niesamowitą bramkę.
» Wasze komentarze
Kibic @ 20:11, 16.09.2017r. IP: *.*.177.34
Korona Brawo za grę,walkę do meczu.
Kibic 2 @ 20:36, 16.09.2017r. IP: *.*.31.137
Brawo za drugą połowę i walkę do samego końca. Szkoda błędów w defensywie, bo pierwszy kwadrans był fatalny. Ale głowa do góry, jedziemy walczyć o zwycięstwo do Przasnysza.
kibic @ 23:39, 16.09.2017r. IP: *.*.125.72
ludzie zejdzie na ziemie korona dzis jako beniaminek z beniaminkiem z w-wy nie istniała.
koro @ 23:54, 16.09.2017r. IP: *.*.50.144
chyyba na innym meczu byłeś
Fan futbolu @ 23:58, 16.09.2017r. IP: *.*.162.163
Korona miala z dziesiec sytuacji do strzelenia bramki, drukarz gral słabo, ale strzelił dwie bramki. Taki futbol. Fajnie kibice korony dopingowali. Brawo nasi pilkarze. Niech żyje korona!
Kihicl @ 00:57, 17.09.2017r. IP: *.*.246.193
Brawo chłopaki!!! brawo Korona Drezewski i Staszczuk w gazie!!!
puma @ 06:47, 17.09.2017r. IP: *.*.251.131
NIECH ŻYJE NAREW!!
Juhed @ 09:54, 17.09.2017r. IP: *.*.87.112
Wszystkie te newsy pisane na jedno kopyto tylko wynik i rywale się zmieniają..