Aktualności
Łyziński: Koncentrujemy się na Błękitnych Raciąż
Golkiper Korony Ostrołęka Andrzej Łyziński świetnie zaprezentował się w wyjazdowym spotkaniu ósmej kolejki z MKS Przasnysz. Żółto-niebiescy dzięki jego świetnej postawie nie stracili bramki i pną się w górę tabeli IV ligi mazowieckiej w grupie północnej.
- Cieszę się bardzo z faktu, że pomogłem drużynie w wywalczeniu kompletu punktów, ale jak mówił ostatnio na łamach portalu trener Marcin Truszkowski - bramkarz jest od tego, żeby bronić strzały rywali - stwierdza Andrzej Łyziński.
Andrzej Łyziński nie mógł wystąpić w meczu z Huragan Wołomin w wyniku odniesionej kontuzji, a następnie powrócił do bramk w starciu z Drukarzem Warszawa, w którym dwukrotnie wyjmował piłkę z siatki.
- Nie było to dla mnie łatwe spotkanie, bo powróciłem do bramki po dwóch tygodniach przerwy i brakowało tego czucia piłki - stwierdza bramkarz ostrołęckiej Korony. - Nie jestem w stu procentach przygotowany do gry, ale dopóki zdrowie pozwoli będę walczyć z drużyna o kolejne punkty w rozgrywkach IV ligi mazowieckiej.
Problemy zdrowotne Andrzeja Łyzińskiego to nie jedyne zmartwienie dla trenera Marcina Truszkowskiego. Największe kłopoty zdrowotne mają defensorzy i pole manewru przy ustalaniu wyjściowego składu nie jest duże.
- Przed sezonem wyglądało to rzeczywiście zdecydowanie lepiej, ale absencja Roberta Cychola i Wojciecha Skorupki z pewnością sytuację skomplikowała - mówi Andrzej Łyziński. - Z pewnością takie problemy mają również inne zespoły IV ligi mazowieckiej, a brak jednego zawodnika jest szansą dla innego.
Kłopot bogactwa trener Marcin Truszkowski ma z kolei w ofensywie. Do gry palą się m.in. Damian Drężewski, Maciej Staszczuk i Jakub Laska, którzy swoje ostatnie mecze rozpoczynali na ławce rezerwowych, ale w drugiej połowie meczu, gdy otrzymali swoją szansę udowadniali wysoką dyspozycję.
- To super sytuacja, kiedy trener wie, że wpuszczając na boisko zawodników z ławki rezerwowych nie osłabia zespołu, a wręcz przeciwnie jest to wartością dodatnią - stwierdza Andrzej Łyziński. - Jeśli chodzi o Damiana Dreżęwskiego to powraca po ciężkiej kontuzji i dobrze, że trener go oszczędza. Maciej Staszczuk grał od pierwszych minut w pierwszych meczach, a Jakub Laska z pewnością na swoją szansę gry zapracował.
Zwycięstwo w najbliższym spotkaniu z Błękitnymi Raciąż (sobota - 30 września, godz. 16.00), przy utracie punktów Drukarza Warszawa w wyjazdowym meczu z Mazovią Mińsk Mazowiecki sprawi, że Korona może już w najbliższy weekend zostać liderem IV ligi mazowieckiej.
- Koncentrujemy się na najbliższym spotkaniu z Błękitnymi Raciąż i zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby odnieść zwycięstwo - podkreśla Andrzej Łyziński. - Nie patrzymy na tabelę i jej nie analizujemy, ale w każdym meczu mamy jasno określony cel do którego dążymy. Trzymajcie za nas kciuki.
- Odsłon: 9242
- Komentarzy: 0
- 09:06, 29.09.2017r.
» Powiązane artykuły
Narew jeszcze wierzy? Trzeba wygrać w stolicy
W tym momencie zespół z Ostrołęki ma 10 punktów straty do drugiej w tabeli Makowianki Maków Mazowiecki. Do końca sezonu pozostało kilka kolejek. Jeśli podopieczni Marcina Gałązki chcą przeskoczyć w tabeli rywala i wywalczyć awans do IV ligi, nie mogą się pomylić. Pierwsza próba z Polonią II.
Starsi panowie grają w piłkę. Jak to się zaczęło? (zdjęcia)
Weterani kurpiowskiej piłki nożnej odpoczywają przed rundą rewanżową. Na boiska wracają do długim weekendzie majowym. Jak to wszystko się zaczęło!? Panowie spotykali się i grali wieczorami na lokalnych boiskach. Były to luźne, męskie spotkania i brakowało systematycznej punktowej rywalizacji. Mirosław Lesiński (Kolesie Kadzidło) lokalny działacz sportowy wpadł na pomysł rozpisania ligi dla oldbojów.
ULKS Ołdaki, Rzekunianka i Kurpik u siebie
Kto ma wolny weekend może wybierać spośród wielu spotkań, które odbędą się w naszym powiecie. ULKS Ołdaki zagra z GKS-em Strzegowo. Rzekunianka powalczy z Konopianką, zaś Kurpik z Tęczą.
Derby w Łysych. Świt zagra ui siebie. Narew II na wyjeździe
Przed piłkarzami w Klasie A już 19. kolejka. Najciekawiej będzie w Łysych. GKS zagra z Bartnikiem Myszyniec. Świt Baranowo powalczy przed własną publicznością z Mławianką II Mława, zaś Narew II wybierze się na bój z KS-em Pniewo.
Orz odbije sobie występ w Pułtusku?
Przed piłkarzami Bartosza Dziełaka mecz wyjazdowy. W sobotę o godz. 12:00 Orz Goworowo powalczy na boisku Pełty Karniewo. Przed tygodniem nasi ulegli 1:2 Nadnarwiance II Pułtusk.