Aktualności
Łyziński: Ciężka praca przyniesie dobry efekt
Golkiper Korony Ostrołęka Andrzej Łyziński nie mógł uczestniczyć przez ostatnie dwa tygodnie w treningach z powodów zdrowotnych. Podstawowy bramkarz żółto-niebieskich wierzy jednak, że zdoła przygotować się do rundy wiosennej IV ligi mazowieckiej.
Przygotowania dla doświadczonego 38-letniego golkipera nie są wymarzone. W styczniu Andrzej Łyziński pauzował w związku z urazem nogi, ale przez ostatnie dwa tygodnie dopadł piłkarza wirus przez który mocno stracił na wadze.
- Mam nadzieję, że problemy zdrowotne już za mną i będę mógł teraz już spokojnie przygotowywać się wraz z resztą zespołu do pierwszego meczu rundy wiosennej - podkreśla Andrzej Łyziński. - Wierzę, że ciężka praca chłopaków na treningach przez ostatnie tygodnie sprawi, że wybiegniemy w dobrej dyspozycji na najważniejsze mecze w rundzie wiosennej.
Obecnie piłkarze ostrołęckiej Korony są liderem rozgrywek IV ligi mazowieckiej w grupie północnej i celem zespołu będzie utrzymanie tej lokaty do końca sezonu.
- Chcemy zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby utrzymać pierwszą pozycję w naszej grupie IV ligi i zagrać w czerwcu w barażach o awans do III ligi - podkreśla golkiper ostrołęckiej Korony. - Wykonaliśmy bardzo ważny krok jesienią, a teraz musimy potwierdzić naszą dobrą dyspozycję w rundzie rewanżowej.
Z powrotu do treningów piłkarza zadowolony jest trener Marcin Truszkowski, który zdaje sobie sprawę z faktu, jak ważną postacią w zespole jest Andrzej Łyziński.
- Mam nadzieję, że zdrowie będzie dopisywało Andrzejowi Łyzińskiemu i będzie naszym mocnym punktem nie tylko w rundzie wiosennej, ale również w kolejnych sezonach - dodaje szkoleniowiec Korony Marcin Truszkowski.
- Odsłon: 37401
- Komentarzy: 6
- 09:16, 01.03.2018r.
» Powiązane artykuły
Weterani jadą do Łęgu. Kto jest najlepszym strzelcem?
Przed nami siódma kolejka Kurpiowskiej Ligi Oldboy. Dzisiaj odbędą się dwa spotkania. Areną zmagań będzie Orlik w Łęgu Przedmiejskim. Z pewnością nie zabraknie emocji. Wybieracie się, by kibicować panom, którzy skończyli 35 lat?
Czy ktoś powstrzyma Turbinę? (zdjęcia)
Za nami szósta i siódma kolejka Ostrołęckiej Ligi Piłki Nożnej o puchar prezydenta miasta Pawła Niewiadomskiego. Na boisku ze sztuczną nawierzchnią im. Aleksandra Harabasza jak zwykle działo się wiele.
Nasi z wicemistrzostwem. Jadą na Legię. Iwański najlepszy
Miniony weekend był pełen sukcesów Akademii Młodego Piłkarza. Rocznik 2017 udał się na turniej Mini Mistrzostwa rozgrywany na obiektach Hutnika Warszawa. Świetna postawa i tylko jedna porażka podopiecznych Bartosza Zmierczaka oraz Sandry Pych zapewniła drugie miejsce i awans do finału, który zostanie rozegrany 8 czerwca na stadionie Legii Warszawa.
Trzy punkty Narwi II. Punkt Bartnika
Tylko dwa z czterech zespołów z naszej okolicy dopisały sobie punkty po 21. kolejce Klasy A. Największe powody do zadowolenia mieli piłkarze z Ostrołęki, którzy rozbili i to na wyjeździe GKS Pokrzywnica. Z punktem z Wąsewa wrócili gracze Bartnika. Zespoły z Baranowa i Łysych musiały uznać wyższość rywali.
Orz. No cóż...
Czy porażka w Przasnyszu przekreśla szansę zespołu Bartosza Działaka w wyścigu o Klasę A? Na pięć kolejek przed końcem nasi tracą pięć punktów do Pełty Karniewo oraz Mazowsza Jednorożec.
» Wasze komentarze
Jacek @ 14:23, 01.03.2018r. IP: *.*.144.71
Andrzej całuj nadal herb korony ... mogłeś być legenda jesteś ... sam sobie odpowiedz ...
Ole @ 15:04, 01.03.2018r. IP: *.*.2.174
Takimi komentarzami rozmieniacie klub Narew na drobne. Szacunek to powinien mieć klub Narew i wszyscy kibice z nim związani dla wielu piłkarzy za tyle lat grania pod jego barwami. Za godne reprezentowanie klubu w doli i niedoli. Człowiek tyle lat tracił zdrowie dla klubu i kibiców a wy co .... tylko pluć jadem potraficie. Ży... mi się chce jak czytam komentarze takich kibiców. A wsadźcie wy sobie ten wasz klubik i wasze chore ambicję gdzieś głęboko.
do Ole @ 16:12, 01.03.2018r. IP: *.*.246.106
Jestem trochę starszym kibicem i powiem Ci bez żadnego "hejtu" co myślę. Jak dla mnie Andrzej nie był, nie jest i nie będzie legendą żadnego ostrołęckiego klubu. Zapisał się za to w historii Narwi dobrą a czasami bardzo dobrą grą. Do statusu legendy trzeba trochę więcej.
Pozdrawiam
Kkk @ 08:23, 02.03.2018r. IP: *.*.171.231
Jak mozna byc legenda grajac w 4 lidze xD
Przeciez tutaj graja moi kumple ze szkoly ktorych bralem jak chcialem na wf
FAN @ 10:44, 02.03.2018r. IP: *.*.36.153
Gdy grał w Narwi nosiliście go na rękach a teraz na niego plujecie.Chamstwo słomą z butów wam wyłazi.
Zorientowany @ 11:59, 06.03.2018r. IP: *.*.2.174
Pamiętajcie,że Łyżwa pójdzie tam,gdzie jest ,,kasa".Dlatego z tą legendą to jakiś duży żart