Siatkarze Energi Net kontra Centrum Augustów

Siatkarze Centrum Augustów to kolejny rywal Energi Net Ostrołęka, który zawita to hali im. Arkadiusza Gołasia. Podopieczni trenera Mateusza Mielnika są już pewni drugiej lokaty w rozgrywkach po sezonie zasadniczym, ale chcą powalczyć o kolejne zwycięstwa.

Biało-czerwoni jeszcze mają matematyczne szanse na zajęcie pierwszej lokaty, ale lider BAS Białystok musiałby przegrać oba mecze, a biało-czerwonym konieczne wówczas są dwa komplety punktów.

- Jeżeli są szanse to trzeba próbować, ale w tym wypadku to nie zależy to tylko od nas więc w przygotowaniach nie rozmawiamy o tym za dużo - podkreśla trener Mateusz Mielnik. - Dla nas w tym momencie najważniejsze jest dobrze przygotować na najbliższych dwóch meczów. Przede wszystkim budować naszą mentalność pod trudne play-off. Czekamy na przeciwnika, może być tak, że sety będą decydować, kto w nich wystąpi. To pokazuje jak wyrównana w tym sezonie była nasza grupa i to drugie miejsce trzeba szanować.

Reklama Siatkarze Energi Net pokonali Lesana Halinów 3:0, ale ważne punkty stracili przed własną publicznością w konfrontacji z warszawskim Metrem 1:3. Czy z głowie trenera wciąż siedzi ta porażka?
- Nic w głowie nie siedzi, nie robimy z tego meczu żadnej paniki - podkreśla trener Mateusz Mielnik. - To nie jest tak, że źle graliśmy, Metro zagrało szlema. Zadecydowały małe rzeczy, indywidualne zagrania. Martwiłbym się jakbyśmy grali słabo, nie walczyli i przegrali. Przeanalizowaliśmy ten mecz, znaleźliśmy przyczynę i trenujemy, żeby w trudnych sytuacjach potrafić się przeciwstawić.

Sytuacja kadrowa biało-czerwonych obecnie wygląda dobrze i cała drużyna przygotowuje się do sobotniej konfrontacji.
- Tylko Tomek Obuchowicz narzeka na problemy związane z plecami, ale jest to kontuzja z którą się zmaga już od paru lat i ona się odzywa od czasu do czasu - mówi szkoleniowiec Energi Net Mateusz Mielnik. - Pozostali są w dobrej formie, ja przygotowałem zespół. aby wytrzymał dziesięć miesięcy w ciężkim treningu, tak, aby zdrowie dopisało, tylko mechaniczne kontuzje mogą nam przeszkodzić lub choroby. Oby tak było dalej, bo szczęście w naszej pracy jest potrzebne.

Trener Mateusz Mielnik podkreśla, że rośnie zainteresowanie meczami w hali im. Arkadiusza Gołasia, a kibice dają mocno wspierają biało-czerwonych.
- Kibice bardzo nas wspierają na meczach i widać, że jest ich coraz więcej - podkreśla trener Energi Net Ostrołęka Mateusz Mielnik. - Bardzo dziękujemy, cieszymy się, że doceniają nasze zaangażowanie i prosimy o wsparcie w najważniejszej części sezonu.

Sobotnie spotkanie (3 marca) siatkarzy Energi Net Ostrołęka z Centrum Augustów w hali im. Arkadiusza Gołasia zostało zaplanowane na godz. 18.00.

Odsłon: 25538

Komentarzy: 1

09:53, 02.03.2018r.