« Powrót do serwisu Moja Ostrołęka

Niedziela, 5 maja 2024 r., imieniny Ireny, Waldemara, Piusa

Moja Ostrołęka

Aktualności

Łyziński nie zagra w spotkaniu z MKS Przasnysz

Bramkarz ostrołęckiej Korony Andrzej Łyziński doznał poważnej kontuzji w wyjazdowym meczu z Drukarzem Warszawa. Wiele wskazuje na to, że będzie musiał pauzować i nie wystąpi w kilku najbliższych meczach. Jak długa czeka go przerwa w grze?


W spotkaniu z Drukarzem Warszawa Andrzej Łyziński przebywał na boisku nieco ponad dwa kwadranse. W sytuacji sam na sam z rywalem doznał urazu łydki przez który nie mógł kontynuować gry. Sam zawodnik podkreśla, że to dość nietypowa kontuzja.

Reklama

 

- Nie miałem w swojej karierze jeszcze takiej kontuzji mięśniowej i tak naprawdę sam nie wiem, co się stało z moją nogą - mówi golkiper Korony Ostrołęka. - Noga strasznie spuchła i z pewnością więcej wykażą szczegółowe badania. Mam nadzieję, że będę mógł pomóc jeszcze drużynie w walce o ligowe punkty w tej rundzie.

 

Andrzeja Łyzińskiego w bramce ostrołęckiej Korony od 36 minuty spotkania musiał zastąpić jeszcze bardziej doświadczony Sebastian Szczechowiak. Podobnie może być w najbliższym spotkaniu z MKS Przasnysz.

- Zarówno ja, jak i Sebastian Szczechowiak ciężko pracujemy na treningach, aby być w dobrej meczowej dyspozycji - mówi Andrzej Łyziński. - Uważam, że nie możemy robić tragedii z kontuzji jednego, czy drugiego zawodnika. Wchodzi na boisko kolejny piłkarz, który otrzymuje swoją szansę i walczymy dalej. Wierzę, że Sebastian w obecnej dyspozycji poradzi sobie z tym zadaniem.


Esprit

Trener Marcin Truszkowski ma jednak coraz większy problem. Po kontuzji wraca powoli Marek Kaliszewski, ale nie zagra raczej od pierwszej minuty w meczu z MKS Przasnysz. Urazy wyeliminowały z gry nie tylko Andrzeja Łyzińskiego, ale także Dariusza Jastrzębskiego i Marcina Kraskę.

Odsłon: 11533
Komentarzy: 8
09:38, 01.05.2018r.

« Powrót do strony głównej


» Powiązane artykuły

Mamy fotki z meczu Narwi (zdjęcia)

Mamy fotki z meczu Narwi (zdjęcia)

To nie była udana sobota w wykonaniu piłkarzy z Ostrołęki. Ekipa pod wodzą debiutującego na ławce Łukasza Bałazego musiała przełknąć gorycz porażki. Trzy punkty z obiektu Narwi wywiozła Nadnarwianka Pułtusk.

I nie zmienia się nic. Narew znów przegrała

I nie zmienia się nic. Narew znów przegrała

Nie pomogła roszada na stołku trenerskim. Łukasz Bałazy zastąpił na stanowisku Marcina Gałązkę. W debiucie jego podopieczni musieli uznać wyższość Nadnarwianki Pułtusk, która umocniła się na trzecim miejscu w V lidze. Narew doznała siódmej porażki w sezonie. 

Milowy krok Bartnika. Pierwszy triumf Szymańskiego. Dublet Gąski

Milowy krok Bartnika. Pierwszy triumf Szymańskiego. Dublet Gąski

Piłkarze z Myszyńca zdobyli niezwykle ważne punkty w kwestii utrzymania w Klasie A. Podopieczni Krzysztofa Szymańskiego pokonali 3:1 wyżej notowany zespół z Krasnosielca. Jednym z bohaterów był Patryk Gąska.

Rzekunianka zdobyła Ojrzeń. Stalowe nerwy Dmochowskiego

Rzekunianka zdobyła Ojrzeń. Stalowe nerwy Dmochowskiego

Udane zakończenie ''majówki'' przez piłkarzy z Rzekunia. Zespół Bartłomieja Jezierskiego zanotował wyjazdowe zwycięstwo w starciu z Tęczą Okrzeń. Dla Rzekunianki to trzynasta wygrana w sezonie, a szósta na boisku rywali.

Debiut Bałazego. Czy będzie przełamanie?

Debiut Bałazego. Czy będzie przełamanie?

Przed zespołem z Ostrołęki trudne zadanie. W sobotę o godz. 16:00 Narew rozpocznie bój z Nadnarwianką Pułtusk. W ostatnich dniach w ekipie Dumy Kurpi doszło do zmiany trenera. Z posadą pożegnał się Marcin Gałązka.

» Wasze komentarze

Stefek @ 10:41, 01.05.2018r. IP: *.*.220.100

Nie Panikujta jest komu grać:)

Wiadomość z ostatniej chwili @ 11:44, 01.05.2018r. IP: *.*.70.249

Trener Truszkowski dostał propozycję pracy w II lidze.

Haha @ 14:28, 01.05.2018r. IP: *

Prima aprilis był miesiąc temu. Powalily Ci się miesiące

Tadek @ 17:20, 01.05.2018r. IP: *.*.166.3

Trener Truszkowski ma takie warunki pracy, że nawet w pierwszej lidze by takich nie miał.

Kibic @ 22:58, 01.05.2018r. IP: *.*.234.38

Szczechowiak grał z Drukarzem W-wa od 36 minuty, a w Goworowie z 2-gą drużyną zszedł z boiska dopiero w drugiej połowie. Coś tu nie pasuje.

Kibic @ 06:32, 02.05.2018r. IP: *

Pasuje przepisy w stosunku do pozycji bramkarza są odmienne
Poczytaj regulamin rozgrywek. Fajnie jednak że pytasz nie oczerniasz jak inni. A w goworowie mógł zagrać każdy pełnoletni z I drużyny w całym meczu.

Mama @ 19:33, 02.05.2018r. IP: *

Wiedziałem że kiedyś przyjdzie moment że bramkarza wyeliminuje kontuzja ściągają piłkarzy a godnego zastępcy łyżwy niema wstyd

Mama @ 04:15, 03.05.2018r. IP: *

Nie ma wstydu. Jest godny następca łyżwy i to 16 latek wiec klub nic nie musi. W regionie natomiast nie ma bramkarza godnego zauważenia a jak zapewne wiele osób zauważa klub korona nie ściąga ze świata ludzi tylko z okolicy.

» Dodaj komentarz




Redakcja serwisu Moja Ostrołęka nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy zamieszczonych przez internautów. Należą one do osób, które je zamieściły.

Reklama



Najnowsze wideo