Gąska: Naszym celem jest nadal awans do III ligi

Jednym z piłkarskich objawień w minionym sezonie na boiskach w naszym regionie z pewnością był Bartosz Gąska. 18-letni zawodnik w rundzie wiosennej stał się podstawowym graczy w układance trenera ostrołęckiej Korony Marcina Truszkowskiego.

Żółto-niebiescy w obecnym sezonie zajęli trzecią lokatę w tabeli IV ligi mazowieckiej w grupie północnej. Mimo pewnego utrzymania i zaprezentowania wysokiej formy wszystkim piłkarzom towarzyszy duży niedosyt.

Reklama

- Tak, pozostaje niedosyt, ponieważ zabrakło naprawdę niewiele - stwierdza Bartosz Gąska. - Początkowo celem naszej drużyny było utrzymanie w lidze, jednak poszczególne mecze pokazały, że mamy duże szanse na koniec sezonu znaleźć się w barażach o III ligę. Nikt jednak nie załamuje się i nie spuszcza głowy, gdyż jako beniaminek pokazaliśmy się z bardzo dobrej strony.

Apetyty kibiców na dobry wynik zostały rozbudzone i w kolejnym sezonie z pewnością nasi piłkarze będą chcieli powtórzyć próbę walki o pierwszą lokatę.
- Oczywiście, nasz pierwszorzędny cel na kolejny sezon to awans do III ligi - zaznacza młody pomocnik Korony. - Przed nami chwila odpoczynku i już od 5 lipca zaczynamy przygotowania do nowych rozgrywek. Z pewnością każdy zawodnik, aby zrealizować wyznaczony cel, będzie musiał dać z siebie wszystko.

18-letni pomocnik w rundzie wiosennej stał się pierwszoplanową postacią, co dało mu bodziec do dalszej ciężkiej pracy i możliwość rozwoju.
- Cieszę się, że trener dał mi szansę gry w podstawowym składzie, który z meczu na mecz był lekko korygowany poprzez pauzę zawodników za kartki, czy też kontuzje - stwierdza Bartosz Gąska. - Uważam, że nie pokazałem jeszcze wszystkiego, na co mnie stać. Przede mną ważny sezon, który może zadecydować o dalszej przyszłości.

Odsłon: 10051

Komentarzy: 2

08:00, 30.06.2018r.