Aktualności
Korona znów bez punktów w Mławie (zdjęcia, wideo)
Piłkarze Korony Ostrołęka po raz kolejny nie potrafili przywieźć punktów z wyjazdowego meczu z Mławianką Mława. Podopieczni trenera Marcina Truszkowskiego mimo przewagi w sobotniej konfrontacji jedenastej kolejki, musieli uznać wyższość rywala.
Żółto-niebiescy do meczu przystąpili osłabieni brakiem pauzującego za kartki Karola Górskiego oraz kontuzjowanego Marcina Kraski. Mimo to podopieczni trenera Marcina Truszkowskiego walczyli ambitnie i przeważali, ale nie potrafili stworzyć sobie dogodnych sytuacji do strzelenia gola.
Reklama
W pierwszej połowie meczu na listę strzelców mógł wpisać się Dariusz Jastrzębski, ale nie sięgnął piłki głową po dobrym dośrodkowaniu w pole karne. Z dystansu bramkarza gospodarzy starał się zaskoczyć Piotr Strzeżysz, ale piłka minęła światło bramki ekipy z Mławy. Rywale mieli jedną klarowną okazję do strzelenia gola, ale z opresji w sytuacji sam na sam wyszedł Andrzej Łyziński.
Po zmianie stron Korona atakowała, ale nie miała pomysłu na sforsowanie defensywy Mławianki. Rywale w całym meczu potrafili oddać jeden celny strzał i nastąpiło to w 87 minucie gry. Sławomir Sieja uderzył tuż zza pola karnego i nie dał szans Andrzejowi Łyzińskiemu. W efekcie po przeciętnym meczu Mławianka wywalczyła cenny komplet punktów, ale oba zespoły wciąż pozostają w strefie spadkowej.
Kolejne spotkanie w rozgrywkach IV ligi mazowieckiej piłkarze Korony Ostrołęka rozegrają z Ząbkovią Ząbki w sobotę, 20 października o godz. 15.00. Wcześniej w środę, 17 października żółto-niebiescy zmierzą się z MKS Ciechanów, w ramach półfinału Pucharu Polski w okręgu. Mecz na stadionie przy ulicy Witosa o godz. 15.30.
Mławianka Mława - Korona Ostrołęka 1:0 (0:0)
Bramki: Sieja 87.
Korona: Łyziński - Kowalczyk (46. Laska), D. Jastrzębski, Skorupka, Borkowski - Strzeżysz, Gąska - Dzbeński, Słowik (59. Macioch), Dzwonkowski (85. Nosek) - Staszczuk (62. Muchin)
Zobacz zdjęcia:
Spotkanie 11 kolejki IV ligi: Mławianka Mława - Korona Ostrołęka
- Odsłon: 11122
- Komentarzy: 8
- 08:01, 14.10.2018r.
» Powiązane artykuły
Troszynianie grają u siebie. Żeby z Weszło im wyszło!
Przed nami hit kolejki w IV lidze. Dzisiaj piłkarze z Troszyna zagrają z naszpikowaną gwiazdami ekipą z Warszawy. KS CK podejmie KTS Weszło. Jesienią górą byli rywale, którzy wygrali 2:0 i wówczas ograli lidera, czyli naszych.
KS CK Troszyn. Dmitruk: Podium uznałbym za duży sukces
Piłkarze z Troszyna wygrali po raz osiemnasty w sezonie. Podopieczni Michała Złotkowskiego poradzili sobie na boisku MKS-u Piaseczno. Gola na wagę zwycięstwa z rzutu karnego zdobył Edgardo Ruiz.
Szymon Piasta znów w kadrze!
Kolejny występ byłego zawodnika Rzekunianki Rzekuń, Korony Ostrołęka, AP Walecznych Olszewo-Borki w reprezentacji Polski do lat 15. Gracz Legii Warszawa wystąpił w starciu kadry przeciwko Węgrom.
Rekord GKS-u. Nicewicz show! Co zrobił Szymański?
Zespół z Łysych wybrał się na bój z ostatnim w tabeli Klasy A Żakiem Szreńsk. Podopieczni Adriana Gwiazdy wygrali aż 8:0. Dla GKS-u była to szósta wygrana w sezonie, a druga na wyjeździe. Dla naszej ekipy to najwyższy triumf w tym sezonie.
Były reprezentant Polski następcą Bałazego?
Łukasz Bałazy został mianowany nowym szkoleniowcem Narwi Ostrołęka. 40-latek zastąpił na stanowisku Marcina Gałązkę. Dotychczas odpowiadał za wyniki rezerw Dumy Kurpi. Po ostatnim meczu został pożegnany przez swoich podopiecznych. Kto będzie szkoleniowcem zespołu w Klasie A?
» Wasze komentarze
Normal @ 09:15, 14.10.2018r. IP: *
Jakiej przewgi??? Czy opisujący wydarzenia na boisku był na meczu?
Normal @ 09:24, 14.10.2018r. IP: *
Skoro była taka przewaga to gdzie te akcje? Bo z nagrania widać, że akcje są z końcówki meczu. A gdzie strzał w poprzeczkę Mławy? Ludzie, nie dajcie się nabrać. Nie było żadnej przewagi a Korona nie była lepsza pod żadnym względem od gospodarzy.
fakt @ 09:34, 14.10.2018r. IP: *.*.31.137
Mławianka miała przewagę i nie potrafiła do 87 minuty meczu oddać celnego strzału... boki zrywać, na to Wy czekaliście.
Normal @ 09:54, 14.10.2018r. IP: *
Nikt nie napisał, że Mławianka miała przewagę. Mecz był wyrównany a większość akcji obu zespołów kończyło się przed polem karnym przeciwnika lub dośrodkowaniami, które albo były kompletnie nieudane albo wyłapywali bramkarze. Taki był obraz meczu.
Super @ 10:47, 14.10.2018r. IP: *
Obraz meczu był taki,że Mlawianka nie miala ochoty walczyc o trzy punkty. Gdyby nie ataki Korony, to by nie bylo kontry.
Normal @ 13:53, 14.10.2018r. IP: *
Co Ty piszesz? Już zapomniałeś o akcjach w których gospodarze mogli dwa razy zdobyć gola w pierwszej połowie, w tym raz ich napastnik dostał idealne podanie po rajdzie prawą stroną? Miał 5 metrów do Łyzińskiego i praktycznie mu podał. Wcześniej poprzeczka dla Mławy. Po prostu lubię obiektywizm a od kogoś kto opisuje mecz powinno się tego wymagać... A gol dla nich padł po dalekim wrzucie z autu a chwilę wcześniej stosowali presing i obrońcy Korony tak się zachowali, że Mława wywalczyła wspomniany aut. Ty widziałeś ten mecz? Naprawdę Korona siedziała na Mławiance? Proszę Cię...
Adams @ 18:55, 14.10.2018r. IP: *.*.160.121
Normal zle trafiles bo na tej stronie Narew jest be, a Korona cacy.
. @ 21:29, 14.10.2018r. IP: *.*.82.108
Mecze z Żurominem, Kasztelanem czy Mławą to powinna się zdobyć 9 punktów lub co najmniej 7 rywale w zasięgu, jest tylko 1 punkt. Tragedia... Wracają kolejni zawodnicy i kadra co raz lepsza jest a wyniki niestety gorsze :(.