Festiwal strzelecki żółto-niebieskich (zdjęcia, wideo)

Piłkarze Korony Ostrołęka w dobrym stylu wywalczyli awans do finału rozgrywek Pucharu Polski w okręgu Ciechanów-Ostrołęka. W na stadionie przy ulicy Witosa podopieczni trenerów Marcina Truszkowskiego i Pawła Samsela pokonali MKS Ciechanów po ciekawej batalii 4:3.

W pierwszej połowie meczu okazji do strzelenia gola nie było zbyt wiele, ale to gospodarze zdobyli jedyną bramkę za sprawą Macieja Staszczuka, który wykorzystał świetną asystę od Pawła Dzbeńskiego. Kibice, którzy wybrali się w środowe popołudnie na stadion przy ulicy Witosa nie narzekali na brak emocji w drugiej odsłonie meczu.

Reklama

Niespełna dwie minuty po rozpoczęciu drugiej połowy spotkania goście wyrównali z rzutu karnego za sprawą Damiana Matusiaka. Po straconej bramce Korona rzuciła się do ataków, ale rywale zdobyli drugiego gola za sprawą Sebastiana Tabaki, który mocnym strzałem zaskoczył Michała Fuksińskiego.

To nie podłamało żółto-niebieskich, który w kolejnych minutach stwarzali kolejne sytuacje strzeleckie. Świetną akcję przeprowadzoną przez Marcina Kraskę wykończył Artur Muchin i wyrównał stan meczu. Kolejne dziesięć minut później Korona wyszła na prowadzenie, a tym razem do siatki rywali trafił Arkadiusz Kowalczyk niezwykle precyzyjnym strzałem pod poprzeczkę pokonując golkipera gości.

W kolejnej zespołowej akcji rozpędzona Korona zdobyła kolejnego gola, po raz drugi na listę strzelców wpisał się Artur Muchin wykańczając zespołową akcję. Podopieczni trenera Marcina Truszkowskiego skupili się na ofensywnych akcjach, a kolejne gole mogli zdobyć Karol Macioch i Leszek Galara. Ostatnie zdanie należało do ekipy z Ciechanowa, a konkretnie Damiana Matusiaka, który zdobył swoją drugą bramkę w środowym meczu.

Ostatecznie po ciekawej konfrontacji na stadionie przy ulicy Witosa Korona Ostrołęka odniosła zwycięstwo i awansowała do finału, w którym zmierzy się z MKS Przasnysz. Żółto-niebiescy zaprezentowali wreszcie skuteczną grę w ofensywie i sprawili kibicom sporo radości. Z pewnością ciekawostką jest fakt, iż obie ekipy wystawiły optymalne składy na ten mecz. W Koronie zabrakło jedynie podstawowego bramkarza Andrzeja Łyzińskiego, który otrzymał wolne przed kolejnym spotkaniem w IV lidze mazowieckiej z Ząbkovią Ząbki.

Korona Ostrołęka - MKS Ciechanów 4:3 (1:0)
Bramki: Staszczuk 8., Muchin 65. 79., Kowalczyk 75. - Matusiak 47.(k), 88., Tabaka 55.

Korona: Fuksiński - Skorupka (61. Kowalczyk), Górski, D. Jastrzębski, Borkowski - Strzeżysz (61. Słowik), Gąska (82. Galara) - Dzbeński (61. Muchin), Kraska (82. Nosek), Dzwonkowski - Staszczuk (76. Macioch)

Zobacz zdjęcia:
Mecz półfinałowy Pucharu Polski w okręgu: Korona Ostrołęka - MKS Ciechanów

Odsłon: 6852

Komentarzy: 9

08:59, 18.10.2018r.