Aktualności

A-klasa: Kurpik punktuje dla siebie i dla Narwi

Przed trudnym zadaniem stanęli w sobotę piłkarze Kurpika Kadzidło, którzy zmierzyli się Konopianką Konopki prowadzącą w tabeli A-klasy. Podopieczni Łukasza Pokory wywalczyli cenny punkt dla siebie i jednocześnie pomogli walczącej o awans Narwi Ostrołęka.

Losy spotkania rozstrzygnęły się dopiero w ostatnim kwadransie.

Reklama Wprawdzie w 78. minucie spotkania na prowadzenie wyszli goście, ale już chwilę później było 1:1. Bramkę dla gospodarzy zdobył Kamil Mamajek po dośrodkowaniu Huberta Dąbkowskiego.

W ostatnich minutach spotkaniach "piłkę meczową" miał Bartosz Wiski, ale nie wykorzystał sytuacji "jeden na jeden" z bramkarzem gości i gospodarze podzielili się punktami z Konopianką.

- Szkoda niewykorzystanej sytuacji w końcówce, ale w mojej ocenie był to mecz na remis ze wskazaniem na zespół Kurpika - podsumował po meczu trener Łukasz Pokora.

Po 18. kolejkach A-klasy, zespół z Kadzidła zajmuje dziewiąte miejsce w tabeli. Konopianka nadal jest liderem, ale ma już tylko trzy punkty przewagi nad goniącą czołówkę Narwią Ostrołęka.

(cez)

Odsłon: 16272
Komentarzy: 0: 20:31, 20.04.2019r.

« Powrót do strony głównej

» Powiązane artykuły

Narew jeszcze wierzy? Trzeba wygrać w stolicy

W tym momencie zespół z Ostrołęki ma 10 punktów straty do drugiej w tabeli Makowianki Maków Mazowiecki. Do końca sezonu pozostało kilka kolejek. Jeśli podopieczni Marcina Gałązki chcą przeskoczyć w tabeli rywala i wywalczyć awans do IV ligi, nie mogą się pomylić. Pierwsza próba z Polonią II.

Starsi panowie grają w piłkę. Jak to się zaczęło? (zdjęcia)

Weterani kurpiowskiej piłki nożnej odpoczywają przed rundą rewanżową. Na boiska wracają do długim weekendzie majowym. Jak to wszystko się zaczęło!? Panowie spotykali się i grali wieczorami na lokalnych boiskach. Były to luźne, męskie spotkania i brakowało systematycznej punktowej rywalizacji. Mirosław Lesiński (Kolesie Kadzidło) lokalny działacz sportowy wpadł na pomysł rozpisania ligi dla oldbojów.

ULKS Ołdaki, Rzekunianka i Kurpik u siebie

» Wasze komentarze

Brak komentarzy

» Dodaj komentarz

Redakcja serwisu Moja Ostrołęka nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy zamieszczonych przez internautów. Należą one do osób, które je zamieściły.