Aktualności

Cztery mecze w III lidze przed Jantarkami

Piłkarki Jantaru Ostrołęka prowadzone w rozgrywkach III ligi mazowieckiej przez trenera Rafała Koska mają przed sobą ostatnie cztery spotkania. Już w najbliższą niedzielę, 19 maja w wyjazdowej konfrontacji zmierzą się z zespołem Królewskich Płock.

Jantarki to trzecia obecnie siła rozgrywek III ligi mazowieckiej. Do tej pory piłkarki z Ostrołęki zapisały na swoim koncie 28 punktów w czternastu meczach, odnosząc dziewięć zwycięstw, notując remis i cztery porażki.

Reklama

Królewscy Płock to zespół, który ma identyczny bilans, co Jantarki. Jesienią to jednak ostrołęczanki odniosły zwycięstwo 2:1. Dlatego, aby nie stracić trzeciej lokaty w niedzielnym spotkaniu muszą zapisać na swoim koncie remis. W przypadku zwycięstwa umocną się zdecydowanie na trzeciej lokacie.

W ostatnim meczu podopieczne trenera Rafała Koska pokonały Ostrovię Ostrów Mazowiecka 4:3, wcześniej przegrały z Zamłyniem Radom 0:1 i wygrały ze Żbikiem Nasielsk 6:1. Królewscy Płock kolejno notowali remis z Ostrovią Ostrów Mazowiecka 0:0, porażkę z Zamłyniem Radom 0:1 i uległy Orlętom Baboszewo 1:2.

Do rozegrania piłkarkom Jantaru Ostrołęka pozostaną jeszcze mecze przed własną publicznością z Orlętami Baboszewo (sobota, 25 maja - godz. 14.00), DAF Płońsk (niedziela - 9 czerwca, godz. 14.00) i wyjazdowy mecz z WAP Warszawa (sobota - 15 czerwca, godz. do ustalenia).

Królewscy Płock - Jantar Ostrołęka, niedziela - 19 maja, godz. 16.00.

(red)

Odsłon: 13903
Komentarzy: 0: 06:55, 18.05.2019r.

« Powrót do strony głównej

» Powiązane artykuły

Narew jeszcze wierzy? Trzeba wygrać w stolicy

W tym momencie zespół z Ostrołęki ma 10 punktów straty do drugiej w tabeli Makowianki Maków Mazowiecki. Do końca sezonu pozostało kilka kolejek. Jeśli podopieczni Marcina Gałązki chcą przeskoczyć w tabeli rywala i wywalczyć awans do IV ligi, nie mogą się pomylić. Pierwsza próba z Polonią II.

Starsi panowie grają w piłkę. Jak to się zaczęło? (zdjęcia)

Weterani kurpiowskiej piłki nożnej odpoczywają przed rundą rewanżową. Na boiska wracają do długim weekendzie majowym. Jak to wszystko się zaczęło!? Panowie spotykali się i grali wieczorami na lokalnych boiskach. Były to luźne, męskie spotkania i brakowało systematycznej punktowej rywalizacji. Mirosław Lesiński (Kolesie Kadzidło) lokalny działacz sportowy wpadł na pomysł rozpisania ligi dla oldbojów.

ULKS Ołdaki, Rzekunianka i Kurpik u siebie

» Wasze komentarze

Brak komentarzy

» Dodaj komentarz

Redakcja serwisu Moja Ostrołęka nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy zamieszczonych przez internautów. Należą one do osób, które je zamieściły.