Aktualności

Orz jedzie do Sypniewa

Przed podopiecznymi Waldemara Marczaka czwarta gra kontrolna. Dzisiaj o godz. 18 zmierzą się w Sypniewie z przedstawicielem Klasy A - Orłem. Szkoleniowiec będzie dysponował szeroką kadrą.

- Mamy do dyspozycji 24 zawodników i każdy chce grać. Okres przygotowawczy jest po to, by testować, dawać możliwość występów wszystkim graczom, bo kiedy i gdzie, jak nie w spotkaniach kontrolnych, których wynik jest sprawą drugorzędną - mówi szkoleniowiec. Reklama

Jego podopieczni mają za sobą trzy sparingi. Zremisowali 3:3 z Kurpikiem Kadzidło, 1:1 z FC 2012 Różan oraz ulegli 1:4 Narwi II Ostrołęka. - Gdy gramy najsilniejszym składem, prezentujemy dobry i dojrzały futbol. Później szansę otrzymują zmiennicy i sami widzą, że czasami trzeba jeszcze trochę dać od siebie, żeby było lepiej. Jest taka niepisana zasada, że z tymi lepszymi chcą więcej biegać i pokazać się z dobrej strony, zaś ze słabszymi nieco odpuszczają - dodaje.

W Goworowie poprawia się infrastruktura. Powstało nawodnienie, szatnie zyskują nowy blask. - Mamy wójta, który jest przychylny szeroko pojętej kulturze fizycznej i wpiera nas jak tylko może. To widzą chłopcy i ciągnie ich do grania. Nasze boisko jest naprawdę w bardzo dobrym stanie i czeka na pierwsze wygrane zespołu - kończy Marczak.

Odsłon: 15713
Komentarzy: 0: 10:53, 12.07.2020r.

« Powrót do strony głównej

» Powiązane artykuły

Narew jeszcze wierzy? Trzeba wygrać w stolicy

W tym momencie zespół z Ostrołęki ma 10 punktów straty do drugiej w tabeli Makowianki Maków Mazowiecki. Do końca sezonu pozostało kilka kolejek. Jeśli podopieczni Marcina Gałązki chcą przeskoczyć w tabeli rywala i wywalczyć awans do IV ligi, nie mogą się pomylić. Pierwsza próba z Polonią II.

Starsi panowie grają w piłkę. Jak to się zaczęło? (zdjęcia)

Weterani kurpiowskiej piłki nożnej odpoczywają przed rundą rewanżową. Na boiska wracają do długim weekendzie majowym. Jak to wszystko się zaczęło!? Panowie spotykali się i grali wieczorami na lokalnych boiskach. Były to luźne, męskie spotkania i brakowało systematycznej punktowej rywalizacji. Mirosław Lesiński (Kolesie Kadzidło) lokalny działacz sportowy wpadł na pomysł rozpisania ligi dla oldbojów.

ULKS Ołdaki, Rzekunianka i Kurpik u siebie

» Wasze komentarze

Brak komentarzy

» Dodaj komentarz

Redakcja serwisu Moja Ostrołęka nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy zamieszczonych przez internautów. Należą one do osób, które je zamieściły.