Nastawiam się na zwycięstwo. Tak programuję swój mózg - wywiad z Piotrem Golonem, zawodnikiem walczącym w FEN 29

22 sierpnia odbędzie się gala FEN 29: LOTOS Fight Night Ostróda. W jednej z walk wystąpi Piotr Golon, który pochodzi z Olszyn. Zawodnik trenujący na co dzień w Warszawskim Centrum Atletyki zmierzy się z Kamilem Kraska. W innym ze starć zaprezentuje się Karol Łasiewicki. Zapraszamy na rozmowę z młodym fighterem.

Rozmowa z Piotrem Golonem, zawodnikiem pochodzącym z Olszyny
Nastawiam się na zwycięstwo. Tak programuję swój mózg
Jesteś gotowy na starcie z Kamilem Kraską?
- Oczywiście. Za mną ciężki obóz przygotowawczy. Sumiennie pracowałem dwa razy dziennie przez trzy miesiące. Wiele sił i starań włożyłem w to, by wyjść do klatki przygotowanym w stu procentach.

Reklama

Rozmawialiśmy miesiąc przed walką i teraz. Czujesz się lepszym zawodnikiem?
- Jestem przekonany, że zrobiłem duży postęp. Złapałem pewność siebie. Za mną wiele sparingów z dobrymi zawodnikami, takimi jak: Tymoteusz Łopaczyk, Bartosz Fabiński czy Kamil Gniadek. Chłopaki mnie chwalili. Myślę, że jestem gotowy, by w sobotę pokazać 120 procent Piotrka Golona.

Każdy z zawodników ma swoją piosenkę na wyjście. Masz nową czy raczej nie będziesz zmieniał?
- Wcześniej miałem stały utwór, teraz będzie nowa. To wesoły, wakacyjny utwór. Będzie pasowała do Ostródy.

Co wiesz o przeciwniku?
- Nie skupiam się na rywalu. Wiem, że jego mocną stroną jest parter. Nie będę zdradzał swojego planu. Nie obawiam się żadnej płaszczyzny.

Walka zacznie się w stójce...
- Dokładnie, czyli w tym, co lubię. Stoczyłem wiele walk w kickboxingu i czuję się pewnie, ale lubię też zapasy. Może nie jestem wirtuozem parteru, nie kręcę się jak zawodnik brazylijskiego jiu-jitsu.

Kto z bliskich wybiera się do Ostródy?
- Jedzie ze mną niemal cała rodzina. Będą rodzice, dziewczyna, rodzeństwo, kuzyni, kuzynki. koledzy. Ponadto pojawią się fani Karola Łasiewickiego. Kiedyś walczyłem dla Fight Academy Ostrołęka i wierzę, że kibice mojego kolegi wesprą również i moją osobę.

Reklama

Przy dobrych wiatrach możemy spodziewać się wygranej Golona i Łasiewickiego?
- Mam taką nadzieję. Powiem więcej, jestem o tym przekonany. Nie chcę wyjść na gościa, który tylko gada. Jestem pewien swoich umiejętności. Zrobiłem dobry obóz przygotowawczy i czuję się pewnie.

A jeśli się nie uda?
- Nie myślałem o tym. Nastawiam się na zwycięstwo. Tak programuję swój mózg. Jak się nie uda? To jest tylko kwadrans życia. Później będzie kolejny dzień.

Czym zajmujesz się w życiu?
- Studiuję na Wojskowej Akademii Technicznej. Pozostały mi dwa lata, by zostać oficerem Wojska Polskiego.

Odsłon: 9226

Komentarzy: 0

18:20, 21.08.2020r.