Aktualności

Galarska w Jantarze!

Kolejną zawodniczką, która doszła do ekipy Jantaru jest Aleksandra Galarska. W poprzednim roku Ola występowała w Kurpiku Kadzidło. 23-latek powinna być dużym wzmocnieniem zespołu Rafała Koska. W sobotę reprezentacja kobieca naszego miasta zagra u siebie mecz sparingowy z KS Wilanów.

Galarska jest wychowanką Jantaru. 23-latka wraca do piłki nożnej po dłuższym rozbracie. Podjęła decyzję o wznowieniu przygody z futbolem. Co ciekawe, w przeszłości Aleksandra została dostrzeżona przez selekcjonera reprezentacji Polski do lat 19 - Marcina Kasprowicza i otrzymała powołanie na zgrupowanie kadry biało-czerwonych.

Reklama

- Ola nie grała ponad dwa lata. Musi jak najszybciej wrócić do swojej normalnej dyspozycji, ale z pewnością obroni się umiejętnościami piłkarskimi. Jestem o tym przekonany. Cieszę się, że będę miał ją do dyspozycji. Ola była pierwszą i jedyną wychowanką klubu, która została zaproszona na treningu reprezentacji kraju. Świetnie się spisała na turnieju eliminacyjnym do mistrzostw Polski i otrzymała powołanie. Wówczas było to duże wyróżnienie dla Jantaru - mówi Rafał Kosek, trener zespołu z Ostrołęki.

Nowa zawodniczka z pewnością wniesie dużo doświadczenia do młodej ekipy z Ostrołęki. Galarska jest drugą zawodniczką, która przyszła do Jantaru przed startem rozgrywek. Niedawno informowaliśmy o pozyskaniu do drużyny Klaudii Płoski, która ma na swoim koncie wiele spotkań w Ekstralidze kobiet w barwach AZS PSW Biała Podlaska.

Reklama

Czytaj także: Hitowy transfer Jantarek!

Odsłon: 6830
Komentarzy: 0: 14:46, 28.08.2020r.

« Powrót do strony głównej

» Powiązane artykuły

Narew jeszcze wierzy? Trzeba wygrać w stolicy

W tym momencie zespół z Ostrołęki ma 10 punktów straty do drugiej w tabeli Makowianki Maków Mazowiecki. Do końca sezonu pozostało kilka kolejek. Jeśli podopieczni Marcina Gałązki chcą przeskoczyć w tabeli rywala i wywalczyć awans do IV ligi, nie mogą się pomylić. Pierwsza próba z Polonią II.

Starsi panowie grają w piłkę. Jak to się zaczęło? (zdjęcia)

Weterani kurpiowskiej piłki nożnej odpoczywają przed rundą rewanżową. Na boiska wracają do długim weekendzie majowym. Jak to wszystko się zaczęło!? Panowie spotykali się i grali wieczorami na lokalnych boiskach. Były to luźne, męskie spotkania i brakowało systematycznej punktowej rywalizacji. Mirosław Lesiński (Kolesie Kadzidło) lokalny działacz sportowy wpadł na pomysł rozpisania ligi dla oldbojów.

ULKS Ołdaki, Rzekunianka i Kurpik u siebie

» Wasze komentarze

Brak komentarzy

» Dodaj komentarz

Redakcja serwisu Moja Ostrołęka nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy zamieszczonych przez internautów. Należą one do osób, które je zamieściły.