Żebrowski wszedł i zdobył gola

Bardzo dobry występ zaliczył Mateusz Żebrowski. Wychowanek Korony Ostrołęka strzelił trzeciego gola w tym sezonie w I lidze. 25-latek trafił do siatki w starciu z Zagłębiem Sosnowiec. Jego Arka Gdynia wygrała 2:0 i zajmuje piąte miejsce, które daje możliwość walki w barażach o Ekstraklasę.

Mateusz rozpoczął mecz na ławce rezerwowych. Siedział tam kilkanaście minut. Zaczął rozgrzewkę, gdy kontuzji doznał Marcus Vinicius. Brazylijczyk z powodu urazu nie był w stanie kontynuować gry. Jego nieszczęście stało się szczęściem Żebrowskiego, który wszedł na boisko w 20 minucie, a w 79 zdobył gola pieczętującego wygraną. Wychowanek ostrołęckiej Korony obejrzał również pierwszą żółtą kartkę w sezonie.

Reklama

25-latek pojawił się na konferencji pomeczowej. - To był bardzo ciężki mecz, dla nas szczególnie. Chcieliśmy przede wszystkim wygrać to spotkanie. Udało się, cieszymy się z tego i już myślimy o kolejnym spotkaniu. Jedziemy po trzy punkty. Dziś wszedłem z ławki po urazie Marcusa. Życzę mu zdrowia, bo jest przydatnym zawodnikiem dla Arki. Myślę, że zagrałem niezły mecz, strzeliłem bramkę na 2:0. Oby tak dalej - mówił.

Odsłon: 4862

Komentarzy: 0

11:25, 19.11.2020r.