Aktualności

Małe derby już dzisiaj. Narew zagra z Rzekunianką

O godz. 19:00 zespół z Ostrołęki podejmie Rzekuniankę Rzekuń. Dla zespoły Andrzeja Sieradzkiego będzie to dobra okazja do tego, by wreszcie wygrać w okresie przygotowawczym. Z kolei ekipa Bartłomieja Jezierskiego będzie musiała radzić sobie bez kilku ważnych postaci. Mecz odbędzie się na boisku ze sztuczną nawierzchnią przy ul. Witosa.

Wicelider Klasy Okręgowej do tej pory zremisował: 0:0 z Wissą Szczuczyn i 2:2 z Warmią Grajewo oraz uległ: 1:5 Marcovii Marki, 0:1 Hutnikowi Warszawa, a ostatnio 2:3 MKS Przasnysz. - Zmierzymy się w solidnym rywalem. Czekają nas małe derby. Rzekunianka to zespół z niższej ligi, ale do każdego rywala podchodzimy z szacunkiem. Wiadomo, że środkowe granie jest trochę inne niż weekendowe, ale przed nami kolejny test, lekcja. Chcemy realizować swoje założenia - mówi Andrzej Sieradzki, trener Narwi.

Reklama

W spotkaniu nie będzie mógł wystąpić kontuzjowany Piotr Ludwiczak. Z kolei jest szansa, że po raz pierwszy w tym roku w barwach Narwi wystąpi Damian Drężewski. 26-latek był pierwszym zimowym nabytkiem zespół z Ostrołęki. Wychowanek Korony z naszego miasta ma na koncie grę w grupach młodzieżowych Juniora Ursynów oraz ekipach: Wisły Płock, Calisii Kalisz, Narwi oraz KS CK Troszyn.

Reklama

Rzekunianka rozpoczęła okres przygotowawczy od porażek: 2:4 z KS Śniadowo i Iskrą Krasne. Następnie ekipa Bartłomieja Jezierskiego ograła 6:2 juniorów ŁKS Łomża, a ostatnio wygrała 4:1 z rezerwami Narwi.

Odsłon: 9896
Komentarzy: 0: 13:28, 24.02.2021r.

« Powrót do strony głównej

» Powiązane artykuły

Narew jeszcze wierzy? Trzeba wygrać w stolicy

W tym momencie zespół z Ostrołęki ma 10 punktów straty do drugiej w tabeli Makowianki Maków Mazowiecki. Do końca sezonu pozostało kilka kolejek. Jeśli podopieczni Marcina Gałązki chcą przeskoczyć w tabeli rywala i wywalczyć awans do IV ligi, nie mogą się pomylić. Pierwsza próba z Polonią II.

Starsi panowie grają w piłkę. Jak to się zaczęło? (zdjęcia)

Weterani kurpiowskiej piłki nożnej odpoczywają przed rundą rewanżową. Na boiska wracają do długim weekendzie majowym. Jak to wszystko się zaczęło!? Panowie spotykali się i grali wieczorami na lokalnych boiskach. Były to luźne, męskie spotkania i brakowało systematycznej punktowej rywalizacji. Mirosław Lesiński (Kolesie Kadzidło) lokalny działacz sportowy wpadł na pomysł rozpisania ligi dla oldbojów.

ULKS Ołdaki, Rzekunianka i Kurpik u siebie

» Wasze komentarze

Brak komentarzy

» Dodaj komentarz

Redakcja serwisu Moja Ostrołęka nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy zamieszczonych przez internautów. Należą one do osób, które je zamieściły.