Aktualności
Rzekunianka przegrała w karnych
Na drugiej rundzie Pucharu Polski zakończyli zmagania piłkarze Rzekunianki. Podopieczni Bartłomieja Jezierskiego po rzutach karnych ulegli beniaminkowi Klasy A - FC 2012 Różan. Teraz rzekunianie będą mogli rzucić wszystkie siły na walkę o punkty w Klasie Okręgowej.
Nasi bardzo szybko wyszli na prowadzenie. W 8 minucie po asyście Mateusza Dasiaka do siatki trafił Kacper Sokołowski. - Wydawało się, że kwestią czasu są kolejne gole, bo raz za razem dochodziliśmy do sytuacji strzeleckich. Co ciekawe, trzy razy piłka była w siatce po strzałach Konrada Sobotki i Damiana Szymczyka, ale w każdej z sytuacji sędziowie widzieli spalonego - mówi Bartłomiej Jezierski.
Reklama
Jego podopieczni stracili gola po pół godzinie gry. - Po bardzo dziwnym zdarzeniu sędzia podyktował rzut karny dla gospodarzy, którego zamienili na bramkę. Po przerwie mocniej zepchnęliśmy przeciwnika do defensywy, stwarzając sobie kilka "setek" i znów nie potrafiliśmy ich wykorzystać - dodaje.
Remis w regulaminowym czasie gry oznaczał serię rzutów karnych. Górą okazali się piłkarze z Różana. - Raziliśmy nieskutecznością i nonszalancją pod bramką przeciwnika i skończyło się porażką, na którą nie zasłużyliśmy. "Jedenastki" to loteria - kończy Jezierski.
FC 2012 Różan - Rzekunianka Rzekuń 1:1 (1:1), k. 4:3
Bramka: 30' - Sokołowski 8'.
Rzekunianka: Puścian (75' Skierkowski) - Szczepanek, Dasiak (60' Karczewski), Abramczyk (46' Obuchowicz), Olbryś, Płaszczyński, Sokołowski, Kruczyński (65' Białczak), Lutrzykowski (46' Knap), Szymczyk (46' Trzciński), Sobotka (65' Sz. Kaczyński).
- Odsłon: 5192
- Komentarzy: 0
- 11:10, 19.08.2021r.
» Powiązane artykuły
Narew jeszcze wierzy? Trzeba wygrać w stolicy
W tym momencie zespół z Ostrołęki ma 10 punktów straty do drugiej w tabeli Makowianki Maków Mazowiecki. Do końca sezonu pozostało kilka kolejek. Jeśli podopieczni Marcina Gałązki chcą przeskoczyć w tabeli rywala i wywalczyć awans do IV ligi, nie mogą się pomylić. Pierwsza próba z Polonią II.
Starsi panowie grają w piłkę. Jak to się zaczęło? (zdjęcia)
Weterani kurpiowskiej piłki nożnej odpoczywają przed rundą rewanżową. Na boiska wracają do długim weekendzie majowym. Jak to wszystko się zaczęło!? Panowie spotykali się i grali wieczorami na lokalnych boiskach. Były to luźne, męskie spotkania i brakowało systematycznej punktowej rywalizacji. Mirosław Lesiński (Kolesie Kadzidło) lokalny działacz sportowy wpadł na pomysł rozpisania ligi dla oldbojów.
ULKS Ołdaki, Rzekunianka i Kurpik u siebie
Kto ma wolny weekend może wybierać spośród wielu spotkań, które odbędą się w naszym powiecie. ULKS Ołdaki zagra z GKS-em Strzegowo. Rzekunianka powalczy z Konopianką, zaś Kurpik z Tęczą.
Derby w Łysych. Świt zagra ui siebie. Narew II na wyjeździe
Przed piłkarzami w Klasie A już 19. kolejka. Najciekawiej będzie w Łysych. GKS zagra z Bartnikiem Myszyniec. Świt Baranowo powalczy przed własną publicznością z Mławianką II Mława, zaś Narew II wybierze się na bój z KS-em Pniewo.
Orz odbije sobie występ w Pułtusku?
Przed piłkarzami Bartosza Dziełaka mecz wyjazdowy. W sobotę o godz. 12:00 Orz Goworowo powalczy na boisku Pełty Karniewo. Przed tygodniem nasi ulegli 1:2 Nadnarwiance II Pułtusk.