Aktualności
Zaczął "Pawko", skończył "Dede". Lider mieszka w Baranowie
Czwarty mecz i czwarte zwycięstwo piłkarzy Świtu Baranowo. Podopieczni Damiana Dąbrowskiego ograli 3:1 WKS Mystkówiec Stary i wskoczyli na pozycję lidera Klasy B. - Cieszą punkty, zwycięstwo, ale nie ustrzegliśmy się "nerwówki" - mówi Wojciech Gąska, zawodnik biało-niebieskich.
Świt po 10 minutach wygrał 2:0. Prowadzenie dał Paweł Zarjewski. Marcin Tabaka popisał się indywidualną akcją i zagrał w okolice narożnika pola karnego do Pawła Zarjewskiego, który skierował piłkę do siatki. Po chwili z rzutu rożnego dośrodkował Wojciech Gąską, a akcję głową skończył Rafał Ogonowski. Minęło siedem minut, a goście strzelili gola kontaktowego. Akcję ratował Gąska i skierował piłkę do własnej siatki.
Reklama
- Było dużo nerwów, ale na szczęście uspokoiliśmy sytuację po przerwie. Faulowany w polu karnym był Dawid Olender, a nasz trener Damian "Dede" Dąbrowski pewnym strzałem w środek bramki zdobył gola, który dał nam więcej pewności siebie. W całym meczu mieliśmy przewagę, Goście przyjechali bez choćby jednego rezerwowego, ale nie mogliśmy ich "złamać" - mówi Wojciech Gąska, grający wiceprezes Świtu.
Reklama
Świt Baranowo - WKS Mystkówiec Stary 3:1 (2:1)
Bramki: Zarjewski 5', R. Ogonowski 10', Dąbrowski 65' (k) - W. Gąska 17' (s),
Świt: Grabowski - Zarjewski, Tadra, Dąbrowski, S. Ogonowski, K. Gacioch (Gwiazda), Tabaka I (Tworkowski), Gąska (Brodowski), R. Ogonowski (A. Gacioch), Bieńkowski (Dawid), Olender (Wołosz).
- Odsłon: 12249
- Komentarzy: 4
- 18:45, 25.09.2021r.
» Powiązane artykuły
Mamy fotki z meczu Narwi (zdjęcia)
To nie była udana sobota w wykonaniu piłkarzy z Ostrołęki. Ekipa pod wodzą debiutującego na ławce Łukasza Bałazego musiała przełknąć gorycz porażki. Trzy punkty z obiektu Narwi wywiozła Nadnarwianka Pułtusk.
I nie zmienia się nic. Narew znów przegrała
Nie pomogła roszada na stołku trenerskim. Łukasz Bałazy zastąpił na stanowisku Marcina Gałązkę. W debiucie jego podopieczni musieli uznać wyższość Nadnarwianki Pułtusk, która umocniła się na trzecim miejscu w V lidze. Narew doznała siódmej porażki w sezonie.
Milowy krok Bartnika. Pierwszy triumf Szymańskiego. Dublet Gąski
Piłkarze z Myszyńca zdobyli niezwykle ważne punkty w kwestii utrzymania w Klasie A. Podopieczni Krzysztofa Szymańskiego pokonali 3:1 wyżej notowany zespół z Krasnosielca. Jednym z bohaterów był Patryk Gąska.
Rzekunianka zdobyła Ojrzeń. Stalowe nerwy Dmochowskiego
Udane zakończenie ''majówki'' przez piłkarzy z Rzekunia. Zespół Bartłomieja Jezierskiego zanotował wyjazdowe zwycięstwo w starciu z Tęczą Okrzeń. Dla Rzekunianki to trzynasta wygrana w sezonie, a szósta na boisku rywali.
Debiut Bałazego. Czy będzie przełamanie?
Przed zespołem z Ostrołęki trudne zadanie. W sobotę o godz. 16:00 Narew rozpocznie bój z Nadnarwianką Pułtusk. W ostatnich dniach w ekipie Dumy Kurpi doszło do zmiany trenera. Z posadą pożegnał się Marcin Gałązka.
» Wasze komentarze
@ 04:16, 26.09.2021r. IP: *
Co to są redaktorek te ksywki nadaje tym kopaczom , oczy się pocą od czytania tych dziwnych ksywek
Yo @ 18:59, 26.09.2021r. IP: *
Jaki lider ?
Krzykliwy @ 09:30, 27.09.2021r. IP: *.*.29.18
Do meczu Łysych był liderem, już nie jest.
czytelnik od lat @ 13:39, 27.09.2021r. IP: *.*.26.84
Popieram komentującego. Strasznie denerwujące jest pisanie o Olesiach, Strusiach, Pawkach, Łukich, Matich i Czokobonsach. Panie redaktorze, to nie jest blog Mateusz Połynka i jego ziomki, tylko strona o mieście. Proszę potraktować ten sport poważniej
» Dodaj komentarz
Reklama
