Aktualności

Niespodziewany gość na treningu i w szatni Kurpika

Przed piłkarzami z Kadzidła spotkanie z Koroną Szydłowo. Początek w sobotę o godz. 11:00. Ekipa Łukasza Pokory będzie chciała zmazać plamę po ubiegłotygodniowej porażce z Wkrą Radzanów. Nasi przegrali aż 1:7.

- Nastawienie jak zawsze dobre, tylko czasem nie wychodzi w meczu. Przeciwnik to ekipa przez kilkanaście lat grająca w Klasie Okręgowej. Wiemy, że to wymagający rywal, mający w swoich szeregach zawodników, którzy z niejednego pieca chleb jedli - mówi Łukasz Pokora.

Reklama

Szkoleniowiec podkreśla, iż w zespole jest cały czas rollercoaster. - Szymon Samsel ma pracę za granicą. Sebastian Koczkodan leży chory w łóżku. Olek Ciężar ma kurs trenerski. Do tego Karol Antoszewski musi pauzować za kartki - wymienia.

Dobrą wiadomością jest powrót kilku zawodników. - Będę miał do dyspozycji: Daniela Dworeckiego, Konrada Mamińskiego. Będzie z nami Hubert Dąbkowski. Cały czas czekamy na Krystiana Mamińskiego - dodaje.

Co ciekawe, na zajęciach Kurpika pojawił się niespodziewany gość. Trening obserwował... kot. Przyglądał się, łasił się, a nawet wszedł do szatni.

Odsłon: 16700
Komentarzy: 1: 22:57, 03.11.2023r.

« Powrót do strony głównej

» Powiązane artykuły

Rzekunianka po raz dwunasty (zdjęcia)

Piłkarze Bartłomieja Jezierskiego potrafili odwrócić losy spotkania. Rzekunianka po pierwszej połowie przegrywała 0:1. Później ekipa wzięła się do roboty. Nasi zdobyli trzy bramki. Bohaterem był Aleksander Dmochowski, który w dniu meczu obchodził 22. urodziny.

» Wasze komentarze

Emil @ 23:13, 03.11.2023r. IP: *.*.156.15

Kot był trzeźwy że oglądał?

» Dodaj komentarz

Redakcja serwisu Moja Ostrołęka nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy zamieszczonych przez internautów. Należą one do osób, które je zamieściły.