Dylwewianin nie do zatrzymania! Duszak: Wszystko pod kontrolą w ogromnym skwarze

Kolejny dzień Mistrzostw Świata Teqball 2023 w Bangkoku to mecze deblowe z udziałem Adriana Duszaka. 28-letni dylewianin wraz z Markiem Pokwapem mają za sobą spotkania deblowe. Jak im poszło?

No przecież, wygrali! Biało-czerwoni triumfowali 2:0 (walkowerem) z Armelem Houngbetode oraz Mano Lithid Dodji Kpohihoun z Mali, 2:0 (12:4, 12:6) z Ali Jalilem Mezher Alelayawi oraz Abdulramanem Ahedem Rady Radi z Iraku oraz 2:0 (12:3, 12:10) z Stoycho Zhekovem i Chavdarem Slavkowem z Bułgarii. Przed nimi spotkanie 1/8 finału. Rywalem naszych będzie debel z Francji: Jean Thierry Belus oraz Lionel Beyer. Spotkanie odbędzie się w piątek o godz. 10:10 (4:10 czasu polskiego).

Reklama

W w singlu? Adrian rozpoczął rywalizację od triumfu 2:0 (12:8, 12:3) nad Jonem Nielsemen z Niemiec. Jutro w 1.8 finału o godz. 3:00 czasu polskiego (godz. 9:00 w Tajlandii) zagra z Ahmadem Arabi z Libanu. 

- Pogoda nam nie dopisuje. Jest niesamowicie gorąco. Dzisiaj było ponad 33 stopnie. Na każdym kroku łapiemy tlen. Mimo, że powoli przyzwyczajamy się do panujących warunków, to czasami jest naprawdę ciężko, szczególnie w singlu. Nawiązujac do dzisiejszych spotkań, zrobiliśmy co do nas należy. Wiedzieliśmy, że wygrane w grupie to formalność, aczkolwiek drużyna z Iraku pozytywnie zaskoczyła. Drugi set z Bułgarią był dość wymagający, ale wszystko było pod kontrolą. Aktualnie skupiam się na tym, co przede mną, czyli mecz singlowy przeciwko młodemu, 18-letniemu zawodnikowi z Libanu. Godzinę później wraz z Markiem Pokwapem zagramy z silną reprezentacją Francji o wejście do grona ośmiu najlepszych ekip. Jesteśmy dobrej myśli. Trzymajcie kciuki - mówi Duszak.

fot. PZTQ Jacek Prondzyński

Odsłon: 9979

Komentarzy: 1

14:17, 30.11.2023r.