Marta Marczak: Popłakałam się ze szczęścia. Nie spodziewałam się powołania

Dwie zawodniczki Jantaru Ostrołęka otrzymały powołanie na zgrupowanie selekcyjne reprezentacji Polski kobiet U-15. Spotkanie od poniedziałku do dzisiaj w Siedlcach. W gronie 23 piłkarek, które zostały wyróżnione znalazły się: Marta Marczak oraz Zuzanna Siemborska. Zapraszamy na rozmowę z pierwszą z nich, która w październiku skończy dopiero 14 lat.

ROZMOWA Z Martą Marczak, zawodniczką Jantaru Ostrołęka
Popłakałam się ze szczęścia. Nie spodziewałam się powołania

Jak zaczęła się Twoja przygoda z piłką?
- Od tego, że wyszłam pograć na boisko. Spotkałam trenera drużyny dziewczęcej. Zapytał, czy chciałabym grać w Jantarze. Przyszłam na zajęcia i tak jest już od pięciu lat.

Kto powiedział Tobie o powołaniu?
- Nasz trener. Nie spodziewałam się, że otrzymam powołanie na konsultacje reprezentacji Polski. To wielki zaszczyt i duma. Wcześniej otrzymywałam powołania do reprezentacji Mazowieckiego Związku Piłki Nożnej.

ZOBACZ TAKŻE: Zuzia w reprezentacji. Siemborska: Serial? Wolę mecz. Popłakałam się

Jaka była pierwsza reakcja?
- Byłam bardzo zaskoczona, szczęśliwa. Popłakałam się ze szczęścia. Dla mnie takie wyróżnienie znaczy bardzo dużo. To ogromny sukces i kop do tego, by rozwijać się i być jeszcze lepszą zawodniczką.

A jak zareagowali najbliżsi?
- Otrzymałam sporo gratulacji. Wszyscy byli ze mnie dumni i cieszyli się razem ze mną z powołania.

Jaki jest Twój ulubiony klub?
- FC Barcelona.

Reklama

A piłkarz?
- Lionel Messi.

Odsłon: 5122

Komentarzy: 3

14:37, 07.03.2024r.