Aktualności
Nowy trener przed debiutem. Szymański: Przede mną ogromne wyzwanie
Przed piłkarzami z Myszyńca spotkanie wyjazdowe z GKS-em Łyse. Dzisiaj o godz. 16:00 początek starcia derbowego. Bartnik po raz pierwszy wystąpi pod wodzą nowego trenera. W ostatnich dniach Krzysztof Szymański zastąpił Adriana Wajdę.
- Po tym, gdy zrezygnował trener Wajda, zarząd znalazł się w trudnej sytuacji. Gdy dostałem propozycję, zdecydowałem się pomóc. Całe otoczenie klubu mnie zna i wie, że lubię ciężką pracę na treningach - mówi Krzysztof Szymański.
Reklama
32-latek jest środkowym pomocnikiem. W Bartniku jest od 2015 roku, z roczną przerwą. - Gra w piłkę sprawia mi nadal wiele radości. Nie zrezygnuję z tego. Będę grającym trenerem - dodaje.
Co ciekawe, szkoleniowiec kilka dni temu odebrał dyplom ukończenia kursu trenerskiego. - Minęła chwila, a przede mną ogromne wyzwanie. Dziękuję za zaufanie zarządowi, zawodnikom oraz wszystkim ludziom związanym z klubem. Postaram się nie zawieść całego piłkarskiego środowiska w Myszyńcu - kończy.
- Odsłon: 5564
- Komentarzy: 0
- 12:50, 27.04.2024r.
» Powiązane artykuły
Pomogli Kubusiowi. Znamy kwotę! (zdjęcia)
LZS Obierwia, AP Lelis, Drwalex Białobiel, LZS Łęg Przedmiejski, SBZ Moto, Czarnia, Chudek, Tamers Olszewo-Borki to drużyny które zagrały w Charytatywnym Turnieju Piłki Nożnej w kategorii open. Wydarzenie odbyło się na Orliku w Obierwi. Bohaterem był Jakub, dla którego zbierano pieniądze na budowę windy.
Rzekunianka ograła Sonę! (zdjęcia)
Może początek rundy nie był najlepszy w wykonaniu zespołu z Rzekunia, ale im dłużej trwa runda, Rzekunianka rozkręca się. Podopieczni Bartłomieja Jezierskiego umocnili się na piątej pozycji w Klasie Okręgowej.
Za miesiąc zostanie tatusiem. Kiedy gracz Narwi przejdzie do historii?
Przed zespołem z Ostrołęki jeszcze sześć kolejek w V lidze. Gracze Narwi pogodzili się, że nie będzie awansu do wyższej klasy rozgrywkowej, ale jeden z nich może dokonać wielkiej rzeczy.
ULKS Ołdaki. Ale sobie postrzelali z Wymakraczem (zdjęcia)
Podopieczni Andrzeja Laskowskiego chcieli zrehabilitować się za przegraną 1:3 z Ostrovią Ostrów Mazowiecki. Szansa pojawiła się w boju z walczącym o utrzymanie w Klasie Okręgowej Wymakraczem Długosiodło. Udało się!
Narew. Oto jest dzień, który dał nam Pan! Olesiński blisko ''setki''!
Piłkarze z Ostrołęki chcieli jak najszybciej zapomnieć o ostatnich tygodniach. Wychodzili na boisko i przegrywali. Tak było aż cztery razy z rzędu. Przełamanie mogło nastąpić w starciu ze Żbikiem Nasielsk.